Leptyna. Czym jest i jakie ma znaczenie dla zdrowego człowieka
#leptyna # leptynoopornosc
Leptyna jest hormonem peptydowym, produkowanym prawie wyłącznie przez adipocyty (komórki tłuszczowe) tkanki tłuszczowej. W mniejszym stopniu wytwarzana jest w: sercu, mięśniu szkieletowym, mózgu, łożysku (podczas ciąży)
Na czym polega jej działanie? Wchodzi w interakcję z receptorami w podwzgórzu (ośrodku głodu i sytości).
Prawidłowy poziom leptyny to idealny stan, który:
- pozytywnie wpływa na metabolizm i zapobiega odkładaniu tkanki tłuszczowej,
- powoduje uczucie sytości (stąd nazwa hormon sytości),
- zmniejsza ilość „po posiłkowego” wydzielania insuliny;
Reguluje procesy:
- krwiotworzenia (też naczyń krwionośnych),
- kościotworzenia (gęstość kości),
- temperatury ciała (termogeneza),
- ciśnienia tętniczego,
- dojrzewania płciowego,
- obniża poziom hormonu stresu (kortyzolu),
- przyśpiesza gojenie ran,
- poprawia pamięć
Ciekawostka: leptyna w małej ilości występuje w jajnikach, regulując procesy rozrodcze oraz dojrzewania płciowego (w przypadku otyłości często zakłócone). Podejrzewa się, że ma spore znaczenie w procesie zachodzenia w ciążę. Dlatego jako wspomaganie walki z niepłodnością, zaleca się obniżenie masy ciała. W ogóle wyższe stężenie leptyny (2-3 krotne) jest u kobiet, gdyż jej poziom regulują (poza insuliną) także estrogeny i androgeny.
Prawidłowy poziom leptyny powoduje, że organizm odczuwa sytość podczas posiłku i razem z czynnikiem fizycznym (rozszerzaniem żołądka) daje informację do podwzgórza, że należy zakończyć spożywanie posiłku.
Co wpływa na poziom leptyny? Mnóstwo czynników:
- ilość tkanki tłuszczowej,
- wiek,
- płeć,
- aktywność fizyczna,
- zaburzenia gospodarki cukrowej (duża korelacja leptynooporności z insulinoopornością),
- metabolizm (wysoki poziom trójglicerydów, zakłóca odbieranie przez mózg sygnałów leptyny)
Ciekawostka: Leptyna ma swoje przeciwieństwo — grelinę (hormon głodu). To żołądkowy peptyd, odpowiadający za stymulację wydzielania hormonu wzrostu i zwiększenie ilość tłuszczu w organizmie. W przypadku silnych zakłóceń, w pracy jednego z hormonów, dochodzi do przejadania się (otyłość) lub głodzenia (niedowaga).
Leptynooporność — termin relatywnie młody, bo około trzydziestoletni.
W 1994 roku doktor Friedman odkrył leptynę – hormon sytości. Ogłoszony „koniec epidemii otyłości” jednak nie nadszedł. Dlaczego? Okazało się, że nie u każdego człowieka duża zawartość leptyny (we krwi) powoduje uczucie sytości. Są ludzie, u których paradoksalnie taki stan otwiera drogę do nadwagi. To osoby leptynooporne.
Dlaczego tak się dzieje? Zaczyna się od tego, że leptyny wytwarza się zbyt wiele, jak na potrzeby organizmu. U osób otyłych, następuje chronicznie podwyższone stężenie leptyny we krwi, komórki podwzgórza uznają to za stan naturalny i przestają reagować. Mózg nie jest w stanie odczytać, że mają już wystarczające ilości rezerw energetycznych (zmagazynowanych w tkance tłuszczowej).
Co za tym idzie? Błędnie sądzi, że jest głodny, więc uaktywnia procesy:
- zwiększające przyjmowanie pokarmu/uczucie łaknienia,
- minimalizujące energetykę/spowalniające trawienie;
Schemat:
nadmierna tkanka tłuszczowa → zbyt dużo leptyny → brak sygnału do mózgu „wystarczy jedzenia” → dalej przyjmuj pokarm → nadwaga rośnie (a z nią wskaźniki BMI) → wytwarzanie zwiększone ilości leptyny
Mimo zaspokojenia potrzeb energetycznych nie dochodzi do zahamowania uczucia głodu. Zjawisko nazwane leptynoopornością mamy wtedy, kiedy duże ilości leptyny, zamiast hamować apetyt, będą go pobudzały.
Ciekawostka: Bardzo podobnie dzieje się, gdy gwałtownie się chudnie. Poziom hormonu leptyny drastycznie spada, co zapala w mózgu „czerwone światło”, że ilość materiału energetycznego zmniejszyła się drastycznie. Mózg zaczyna chronić tkankę tłuszczową, zmuszając do jedzenia i dodatkowo uruchamiając hamulec, spowalnia procesy fizjologiczne (w tym metabolizm), aby maksymalnie zaoszczędzić pozostałą energię. Jo-jo.
A w rozsądnie prowadzonym odchudzaniu pod okiem dietetyka, spadek masy ciała o 10%, to aż na 50% spadek poziomu leptyny!
Co zakłóca prawidłowe poziomy leptyny oraz greliny w organizmie?:
- otyłość
- brak ruchu
- przewlekły stres
- wysoka zawartościach rafinowanych zbóż,
- cukier i inne substancje słodzące,tłuszcze trans,
- sztuczne aromaty, zagęszczacze, konserwanty;
Może być także „wrodzona” i wynikać ze zmian patologicznych na poziomie receptora. Badania nad tematem wciąż trwają.
Objawy leptynooporności:
- chroniczne zmęczenie i wrażenie „wyczerpanej baterii”,
- u kobiet zaburzenia miesiączkowania u kobiet, problemy z zajściem w ciążę,
- tzw. wieczny głód i przegrywanie walki z podjadaniem (kompulsywne jedzenie),
- restrykcyjna dieta,
- bezskuteczne redukowanie masy ciała,
- cukrzyca typu 2,„efekt jo-jo” występujący błyskawicznie po schudnięciu;
Regulowanie poziomu leptyny (zmniejszanie łaknienia) Jak to zrobić?
- Odpowiednio zbilansowana dieta — ograniczenie węglowodanów (obniżenie triglicerydów) dobranie odpowiedniej ilości białka, zwiększenie podaży tłuszczów oraz błonnika pokarmowego. Unikanie żywności przetworzonej i słodzików.
- Stosowanie IF (postu przerywanego, czyli dłuższe przerwy pomiędzy posiłkami) i zmniejszenie ilości posiłków (ok. 3 posiłki na dobę)
- Wyeliminowanie stresu oraz stanów zapalnych – w dzisiejszych czasach bardzo trudne, dlatego warto znaleźć coś, co relaksuje – pozwoli odpocząć i naładować baterie -obniżyć poziom kortyzolu
- Uważne jedzenie – spożywanie posiłku, bez rozpraszaczy (TV, rozmowa) oraz delektowanie się każdym kęsem przeżuwając go ok 15 razy. Ważne jest także, by odejść od stołu z wrażeniem niedosytu. Dzięki temu poprawi się jakość trawienia i szybciej będzie odczuwana sytość.
- Wprowadzić aktywność fizyczną – uwzględniając ćwiczenia oporowe i interwałowe.
- Uregulować rytmu dobowego – kłaść się przed 23:00. Badania wykazują, że złej jakości sen (oraz krótki) ma ścisły związek z otyłością, cukrzycą i zaburzeniami hormonalnymi. Gdy późno chodzi się spać, zbyt mało czasu spędza się w naturalnym, słonecznym świetle (a dużo w niebieskim z ekranów telewizora, komputera, smartfona). Organizm „wariuje”. To zaburza regenerację, a przy okazji produkcję leptynę
- Zimny prysznic a dla wytrwałych morsowanie
- Uzupełnienie suplementacji o
- L-glutaminę,
- kwas alfa-liponowy (ALA),
- Inozytol,
- kwasy Omega 3
- Ashwagandhę
Przed podjęciem decyzji o przejściu na odpowiedni styl żywienia należy skonsultować się z dobrym dietetykiem, który specjalizuje się w żywieniu niskowęglowodanowym.
Tylko wykwalifikowany dietetyk opracuje najlepszy jadłospis, biorąc pod uwagę wszystkie choroby i zaburzenia. Dieta na własną rękę może przynieść tragiczne dla organizmu skutki. Nie warto ryzykować.
Autor:
Mariusz Lorenc - dietetyk kliniczny, dietetyk bariatryczny, psycholog, psychodietetyk
Dietetyk bariatryczny online